To ulubiona dieta Madonny i Gweneth Paltrow. Dieta wywodzi się z filozofii wschodu (zen) i podkreśla znaczenie zachowania w organizmie równowagi sił: yin i yang.

Produkty żywnościowe są podzielone na ochładzające (yin) i rozgrzewające (yang). Właściwości yin/yang danego pokarmu są ustalane na podstawie różnych właściwości: odczynu kwasowości, miejsca gdzie on rósł (teren podmokły lub suchy), jego koloru, kształtu, aromatu czy też konsystencji.

Jednak podstawą diety są produkty neutralne energetycznie (zbalansowane) i naturalne, czyli pełne ziarna zbóż (pszenica, owies, jęczmień, ryż brązowy). Produkty te powinny stanowić ok. połowę posiłku, dalsze 35% diety to świeże warzywa a pozostałe 15% to nasiona roślin strączkowych i ich przetwory. Niewielki udział mają owoce oraz ryby o białym mięsie, a także orzechy i nabiał. Ważne jest także unikanie skrajności.
W tej diecie brak jest miejsca na mięso, pieczywo, słodycze, alkohol, większość produktów mlecznych, kofeinę, ostre przyprawy oraz produkty przetworzone czy konserwowane.

Makrobiotyka osadza się na twierdzeniu, że pokarm i jego jakość w znaczny sposób oddziaływają na nasze życie – wszystko co jemy odbija się na naszym zdrowiu i samopoczuciu. Stąd zalecenie, żeby wybierać pokarmy naturalne, jak najmniej przetworzone (chemicznie i termicznie) i zgodnie z tradycyjnymi metodami. Bardzo duży nacisk jest kładziony na uprawianą lokalnie organiczną żywność. Makrobiotycy starają się obserwować naturę i żyć z nią w pełnej harmonii.

Dieta makrobiotyczna, która może stanowić określony styl życia, wymaga jednak bardzo dużej samodyscypliny oraz sporych nakładów czasowych i finansowych.

Pamiętaj, zanim zdecydujesz się na drastyczną zmianę Twojej diety skonsultuj się z lekarzem.